Zawsze chciałam zacząć. I zawsze zaczynałam. Zaczynałam dbać o włosy, paznokcie, skórę. Ale początki zawsze są trudne. Początki wszystkiego. Wszyscy mówią: znajdź kogoś do naśladowania. Tylko jest jeden problem. Zwykle ten ktoś ma już wszystko. Idealną sylwetkę, idealne włosy, paznokcie. Ja nie mam nic idealnego. Dlatego zapraszam was do wspólnej przygody. Chcę pokazać jak to jest, gdy zaczynasz wszystko od podstaw. Wszystkie wzloty, upadki, lepsze i gorsze dni. Chcesz zacząć dbać o włosy, cerę, paznokcie? A może o sylwetkę, samopoczucie i pozytywne myślenie? Ja zaczynam właśnie to wszystko, zacznij ze mną.
Włosy: Ostatnio je wycieniowałam i wyglądają paskudne. Cel: zapuszczanie.
Paznokcie: są bardzo słabe i chcę to zmienić. Cel: wzmocnienie
Sylwetka: przybyło mi kilka kilogramów i chcę się ich pozbyć. Cel: lekka rzeźba.
Macie jakieś rady dla mnie? Jeśli tak, to chętnie posłucham! Już jutro nowy wpis, będę pisała więcej o tym jak te cele osiągnąć!
Hej powiem tak każdy zaczyna od zera i pnie sie w górę tam gdzie jest szczyt naszych oczekiwań i marzeń trzymam kciuki za twoje ja swoje też mam jak by co to pisz jak będę mogła to pomogę pozdrawiam buziaki i życzę powodzenia :-)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zapraszam do mnie
http://mamazcorkatestuja.blogspot.com/
Ja zaczęłam wszystko od początku w styczniu i dalej to kontynuuje, powodzenia kochana. :)
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG
powodzenia w spełnianiu wszystkich postanowień, trzymam kciuki! powodzenia! ;)
OdpowiedzUsuń